2017/12/16

recenzja - Krąg // Mats Strandberg, Sara Bergmark Elfgren

Hej cześć witajcie moi drodzy tego (mam nadzieję) pięknego dnia, dzisiaj mam dla was pierwszą recenzję po bardzo, bardzo długim zastoju czytelniczym, co można było zauważyć. Ale miejmy madzieje, że będzie lepiej, od nowego roku mam nadzieję być bardziej zmotywowana. Ale to tyle tytułem wstępu. Krąg, który mi się bardzo rozłożył w czytaniu, ale w sumie nie płaczę bo i tak mi się podobał. A dlaczego? Zapraszam dalej.

Krąg | Mats Strandberg, Sara Bergmark Elfgren | 576 strony | Patrycja Włóczyk | Czarna Owca | 2012

2017/12/02

książki, które kojarzą mi się z zimą

Hej, cześć, witajcie. Już zaraz grudzień, a mimo to, że okresie przedświąteczny, zimowy trwa dla mnie od 1 listopada to uznałam, że dla was niekoniecznie i poczekam z postami tego typu, a na sam post wpadłam szybko i przypadkiem i teraz on się pojawia. Mam nadzieję, że to nie jest ostatni post zimowo-świąteczny. Dzisiaj będę wam chciała przedstawić nie koniecznie książki, których akcja odbywa się zimą, ale raczej te, które czytałam zimą lub ich klimat jest dość chłodny. Zapraszam.


2017/11/20

dlaczego lubię książki dla dzieci?

Witam was wszystkich w nowym poście, tak wiem, niesamowite, jednak, jak obecnie z czytaniem idzie mi średnio, a nudnych zapychaczy nie chce wam tu dawać to jest mały zastój, ale zaczynam powoli wszystko ogarniać więc nie skończę aż tak tragicznie jak myślałam, że skończę. Dzisiaj chciałabym poruszyć temat, jak widać po tytule książek dla dzieci  (oraz tej młodszej młodzieży). Zapraszam.


2017/10/22

szkola a czytanie

Hejka naklejka, jak pierwszy miesiąc szkoły? U mnie męcząco. A studenci jak się puki co studia podobają? Chciałabym tylko wspomnieć, że dzisiejszy post sponsoruje szkoła. Będzie to trochę moje marudzenie ale też wspomnę o tym co czytałam, ale nie ukończyłam i kilka innych fajnych elementów z ostatniego miesiąca z hakiem. Jednak mam nadzieję, że skupie się na tych pozytywnych aspektach.


2017/09/17

dzienniki czytelnika #3 - "To"

Właściwie nie wiedziałam czy to (haha gra słów) dać może jako recenzję czy może dać jako post off, jednak jak widać pojawia się jako off, czyli moje dzienniki czytelnika. Większość z was tego może nie wiedzieć, ale trochę się interesuje kinem i ogólnie filmami, uwielbiam chodzić do kina, ba nawet zastanawiam się nad kierunkiem na studia z tym związanym.  Lubię się doszukiwać w filmach podobnych zabiegów, ale też takich innowacyjnych; odkąd zaczęłam analizować bardziej co dociera do mnie i nie skupiam się tylko na treści, ale i na wykonaniu (z książkami jest podobnie), czyli obserwowanie różnych ciekawych ruchów kamery jest modem dla moich oczu. Chyba się po prostu czuję się niespełnionym humanistą, jak obserwuje cie mnie na instagramie albo doszukaliście się tego na blogu to wiecie co tam porabiam każdego dnia, więc zapraszam @mousesbooks.


2017/09/13

recenzja - Wyspa Mgieł // Maria Zdybska [booktour]

Witam was, mam nadzieję, że jesteście wszyscy zdrowi, bo mnie ten zaszczyt nie dosięgnął, ale no trudno. Dzisiaj przychodzę do was z recenzją, książki, którą przeczytałam w ramach booktour'u organizowanego przez Bluszczowe Recenzje oraz samą autorkę Maria Zdybska. Nie pozostaje mi nic, tylko zaprosić was do recenzji/opinii.


2017/09/09

do przeczytana - jesień

Witam państwa dzisiaj w ten niedeszczowy dzień, puki co. Jak wiecie moje plany czytelnicze nigdy nie działają tak jak powinny, czyli piszę jedno robię drugie, norma. Czy tym razem będzie podobnie? Zapewne tak, ale uwielbiam robić listy i tak jakoś się stało, że taka stworzyłam. Nie chcę powiedzieć, że ograniczyłam się do tylko czterech tytułów, bo nie, są to książki, które czekają na swoją kolej krócej lub dłużej, ale tak od nich czuję te jesienne klimaty. Więc zaczynamy!

2017/08/29

recenzja - Charlie // Stephen Chbosky

Charliego przeczytałam w ciągu kluchatonu, jak wiecie, o ile czytaliście post. I szczerze nie wiem od czego zacząć i przewiduje, że ta recenzja nie będzie najdłuższą w mojej karierze.

Charlie | Stephen Chbosky | 224 strony | Joanna Schoen | Wydawnictwo Remi | 1999

2017/08/24

kluchaton - podsumowanie

Witam państwa, sama nie wierzę, że się tu spotykamy, bo nigdy bym się nie spodziewała, że wezmę udział w takim przedsięwzięciu jakim jest jakikolwiek maraton czytelniczy. A jednak życie zaskakuje nas każdego dnia. KLUCHATON organizowany głownie przez Remi z liliacwix i Marię z kukurydzy (przy okazji kocham tą nazwę kanału) i ich znajome (kluchy) - Will, Oliwia i Zembal. Szczerze nie wiem jak to dokładnie będzie wyglądało w moim przypadku, bo niby jest wolne, ale jednak chodzę do szkoły jazdy i moje chęci do czytania zmalały. A teraz macie szansę zobaczyć co przeczytałam.

2017/08/05

recenzja - Ocalałe // Riley Sager [przedpremierowo]

Wyobraź sobie, że jesteś uczniem uniwersytetu i twoje jest normalne, masz chłopaka i najlepszą przyjaciółkę. Twoja przyjaciółka ma niedługo urodziny i wymarzyła sobie pojechać z grupką twoich przyjaciół do domu w lasie, żeby swoje urodziny świętować. Czy nie brzmi to wspaniale? Tak, ale sielankę kończy nie jedno, ale masowe zabójstwo, a tylko ty Ocalałeś. Masakrę w Pine Cottage przeżyła główna bohaterka - Quincy, jednak po dziesięciu latach od masakry jej życie powróciło do normy, ma bloga kulinarnego i wspaniałego chłopaka. Poza Quincy w team'ie "Ocalałych" jest jeszcze Lisa i Sam, media na ich punkcie szaleją, każda jest tytułową Final Girl ze swojej masakry.

Ocalałe | Final Girls | Riley Sager | Aleksandra Wolnicka | 2017

2017/08/01

recenzja - Boy Meets Boy // David Levitan

"Boy Meets Boy" na moim tbr był jakoś od początku tego roku, kiedy Klaudia z Odczytaj wspomniała o niej w swoich filmików i przeczytałam jej recenzję, a jej opinia bardzo dla mnie się liczy, bo nigdy się na niej nie zawiodłam. Dlatego jak tylko przeczytałam "Złodziei snów", która swoją drogą też jest przeczytania z rekomendacji Klaudii, było dla mnie jasne, że książką, którą przeczytam będzie właśnie ta.

Boy Meets Boy | David Levitan | 2003 | 192 strony

2017/07/30

seriale, które oglądam #1

Zapewne jak mogliście zobaczyć przez ostatni czas jaka jest u nas pogoda możecie stwierdzić jak ja, że przypomina jesień. Osobiście jestem wielką fanką jesieni, jak przez kilka ostatnich lat się upierałam, że wolę lato to jak od dwóch - trzech lat moim faworytem jest jesień. Ale chwila co ma jesień wspólnego z serialami, a to, że jesienią jestem w nastroju na seriale niż w innych porach roku.
Jeżeli kiedy przeglądaliście mojego bloga lub jesteście ze mną na tyle długo to mogliście zauważyć, że posty o tematyce związanej z serialami się pojawiły i wyszły jego chyba trzy części. Patrząc na te posty nie jestem z nich zadowolona, wiec zdecydowałam porzucić ten pomysł i zrobić nową mini - serię o tej samej tematyce.

2017/07/24

Złodzieje snów // Maggie Stiefvater

Nigdy nie wiem jak się zabrać do pisania o tomach z serii, które nie są pierwszym, dlatego nie ma ich dużo, albo nawet wszystkie takie usunęłam, bo mi się przestały podobać. Mam nadzieję, że teraz będzie inaczej - bo ta książka jest wyjątkowa. Jak patrzę na książkę, która leży koło mnie czuję magię, dosłownie. Moja opinia nie zawiera spojlerów, więc spokojnie możecie czytać dalej.

Złodzieje snów | Maggie Stievater | 2015 | Piotr Kucharski | Grupa Wydawnicza Foksal

2017/07/17

Dzienniki czytelnika #2 - czemu mało czytam?

Ostatnio, właściwie nie tak ostatnio, jeżeli w chodzicie na mojego bloga regularnie to mogliście zauważyć, że posty pojawiają się rzadko i takich typowych recenzji jest mało. Wcześniej było to spowodowane tym jak moje życie działało przez 8 miesięcy i brak chęci na czytanie. 

2017/07/11

książki, które chcę przeczytać ponownie

Chyba każdy, kto ma coś związanego z książkami ma kilka pozycji, które chciałby sobie odświeżyć, ja oczywiście też należę do takich osób i mam trochę takich pozycji.












Po pierwsze Inne zasady lata! Jejku wy nawet nie wiecie jak uwielbiam tą książkę. Czytałam ją rok temu w wakacje i cały czas, serio cały czas. Zawsze jak mogę o niej wspomnieć to się rozpływam, mówię i mówię o niej na okrągło, chyba wszyscy mają mnie dość. Ale polecam, polecam wszystkim bardzo serdecznie, trafia na moją listę na wakacje.

2017/06/27

książki na wakcje

Już wakacje, czujecie to? Ja tak średnio, ale to tylko dlatego, że jeszcze muszą się uczyć - egzamin zawodowy jutro, straszne to jest. Ale pojutrze już mnie nie ma w Polsce, lecę za granicę do rodziny, mam nadzieję, że uda mi się zrobić jakiś post typowo ze zdjęciami dla was. Jednak wracając do tematu - książki idealne na wakacje.



2017/06/21

Tajemnicze okno, tajemniczy ogród // Stephen King

Relacja pomiędzy mną a mistrzem horroru od prawie początku była burzliwa, ale King jest wszechobecny w popkulturze i większość filmów,  które chcecie obejrzeć mają coś wspólnego z Królem. Ostatnio miałam ochotę na coś, hymm, na coś co mnie wbije w fotel i czy to otrzymałam? Szczerze mam bardzo mieszane uczucia.

Tajemnicze okno, tajemniczy ogród | Stephen King | 1999 | Wydawnictwo Albatros | Paweł Korombel

Wyobraźcie sobie, że jesteście sławnym autorem, wasze książki cieszą się popularnością i pewnego dnia przychodzi do was człowiek i oskarża was o plagiat. Nie fajne uczucie, prawda? W takiej sytuacji znalazł się główny bohater Tajemniczego okna, tajemniczego ogrodu. Przychodzi do niego pan Spluwa i co wtedy? Mort nie wie co ze sobą zrobić. Dodatkowo jest w trakcie rozwodu. Praktyczne całe wasze życie się sypie.

Fabuła, którą wymyślił autor jest dla mnie czymś nowym, ale niestety przed przeczytaniem pierwowzoru obejrzałam film i to się niestety lub stety odbiło się na mojej opinii. Zawsze jak słyszę słowo o tej historii to mam w głowie świetną grę aktorską Deep'a i bardzo klimatyczne miejsca pokazane w ekranizacji.

Jednak wracając do książki, historia jest przemyślana i bohaterowie są dobrzy, a nawet, jak dla mnie, bardzo dobrzy, jak czytałam to odczuwałam coś psychodelicznego, osobliwego. Myślę, że może być to ponownie wywołane filmem, przepraszam was, tak się kończy oglądanie filmu przed przeczytaniem książki.

Z racji tego, że jest to opowiadanie to ilość wątków w książce jest mała, można je zliczyć na palcach jednej ręki, co jest dla mnie odpowiednie. Po kolejnej próbie z King'iem zdecydowałam, że wolę go w krótszych formach, w niecałych 200 stronach nie ma miejsca na owijanie w bawełnę, są konkrety. Jak zauważyłam to King w swoich książkach rozwija się dopiero po wcześniej wspomnianych 200 stronach. No niestety, taki jest mistrz.

Tajemnicze okno, tajemniczy ogród jest thrillerem psychologicznym, jest to gatunek, po który nie sięgam często, dobra to jest może moja druga pozycja tego typu w moim życiu, czy mnie opowiadanie zachęciło? Raczej tak, ale czy rzeczywiście sięgnę po kolejna książkę podobną do tej, to wyjdzie w praniu.

Podsumowując opowiadanie mi się podobało, ale bardziej w mojej głowie zostanie film, który przy okazji polecam. Jeżeli chcecie poznać Kinga z innej strony lub zacząć z jego twórczością to polecam zacząć od opowiadania, nie koniecznie od tego, ale pozwoli się wam oswoić z jego nietypowym stylem.

2017/06/14

czytelnicze plany na wakacje

Wakacje, czeka na ten okres każdy albo przynajmniej prawie każdy. Jak pewnie wiecie wakacje już za rogiem czas kiedy można długo spać i oczywiście dużo czytać, jednak wakacje dla niektórych zaczęły się po ostatniej maturze, mam nadzieję, że poszły wam dobrze. Ja wakacje zaczynam w czerwać jak większość. Ale są rzeczy związane z książkoholikami i wakacjami, które się nie zmieniają. Większość z nas robi sobie listę książek do przeczytania w najcieplejszych miesiącach roku.

2017/06/11

Panika // Lauren Oliver

Panika jest książką, którą zaczęłam w złym momencie - jesienią. Pamiętam, że to była nowość w bibliotece i miałam wrażenie, że może mi się spodobać, ale niestety czytanie o wakacjach, kiedy rok szkolny się zaczął nie jest dobrym pomysłem, serio. Ale ostatnio będąc w bibliotece, szukając książek na mój projekt z historii, tak znalazłam je i już są ocenione, chciałam znaleźć coś ciekawego do poczytania sobie w weekend i bibliotekarka mi pomogła dając Panikę i miałam takie oświecenie, żeby wrócić do tej pozycji. 


Panika / Lauren Oliver / Wydawnictwo Otwarte / 2016 / Monika Bukowska

2017/06/04

maj // podsumowanie

Jakoś tak zawsze wychodziło, że spóźniałam się na podsumowania, albo nie było o czym na nich wspominać, albo nie wiedziałam w nich sensu. Szczerze nie wiem, czy podsumowania będą się pojawiać co miesiąc, czy nie. W marcu pojawił się post Dzienniki czytelnika, jest post bardzo luźny, ale chcę, żeby został bardziej okołosksiążkowy i szukam czegoś w tym stylu, by opowiedzieć wam o książkach, mimo, że była tam mała wzmianka o książkach czytanych przeze mnie, to szukam alternatywy do podsumowania czytelniczego. Jednak na razie nie mam na alternatywę, bardziej na jej nazwę, pomysłu, więc zostanę przy podsumowaniu, ale to tylko czasowe.



2017/05/30

recenzja - Układ // Elle Kennedy

Ostatnio mam problem, żeby tak ładnie zebrać myśli i napisać wam o książce dość estetycznie i ładnie. Wszystko wydaje mi się dość chaotyczne, ale tak ja działam na co dzień i nie chcę was oszukiwać "bełkotem poetyckim" starając się na siłę napisać wam posta a'la rozprawka, teraz podchodzę do tego trochę bardziej na luzie i przestałam czuć presję. Do tej książki szczególnie mi trudno zebrać myśli, ale mogę powiedzieć, że Układ mi się podobał.


The Deal | 2016 | Anna Maciewicz | Wydawnictwo Zyks i S-ka | Off Campus #1

2017/05/19

recenzja - Lato koloru wiśni // Carina Bartsch

Ostatnio będąc w bibliotece szukałam jakieś obyczajówki, chyba zmęczyłam fantastykę na czas obecny, ale szukam jakiegoś przełamania na fantastykę, bo tęsknię, jednak wracając do tematu - spędziłam trochę czasu przeszukując półki biblioteki. Udało mi się znaleźć "Lato koloru wiśni", o której coś słyszałam, ale nie do końca pamiętałam co, po przeczytaniu opisu z tyłu od razu uznałam, że książkę muszę wypożyczyć.



Lato koloru wiśni / Carina Bartsch / Media Rodzina / 2015 / Emilia Kledzik


2017/04/09

gdzie kupować tanie książki stacjonarnie?

Chyba każdy książkoholik chwyta się za głowę i mówi, że znowu kupił za dużo, portfel płacze, a ty nie masz już co jeść. Osobiście sama nie kupuję dużo książek, ponieważ nie zawsze warto mi jest wydać te 30 zł na książkę, którą przeczytam raz, zazwyczaj kupuję na promocjach i nie będę sobie pluła w brodę, że kupuję książkę za 30 lub 40 zł, do której nie wrócę lub mi się nie spodoba. Dzisiaj mam dla was mały "poradnik" gdzie szukać książek stacjonarnie.


2017/03/26

RECENZJA - "Dziewczyna z Summit Lake" // Charlie Donlea

Początkowo usłyszeniu tytułu byłam przekonana, że będzie to jakaś obyczajówka, książka o czymś innym. Po zobaczeniu okładki, trochę mroczna i tajemnicza, pomyślałam hmm, może być ciekawe, jednak po przeczytaniu opisu z tyłu tak mnie to zainteresowało, że nie mogłam się oprzeć i wzięłam tą książkę ze sobą do domu. Jednak dalej nie byłam do niej przekonana. Co było koszmarnym błędem jak myślałam czy jej nie oddać do biblioteki, ponieważ zakochałam się w tej historii.

Dziewczyna z Summit Lake / Charlie Donlea / Wydawnictwo Filia / 2016 /  Anna Rogulska

2017/03/19

Dzienniki czytelnika #1

Hejka, jest to dość spontaniczny pomysł na post i jest to rzecz, której mi brakowało na moim blogu. Opowiedzeniu czegoś o mnie z bardziej prywatnej strony. Piszę ten post w nocy. Jedynym źródłem światła jest lampka. Od dawna nie pisałam nic na moim blogu i no nie powiem zawiodłam się na sobie. Ogólnie sytuacja wygląda tak: mało czytam i nie mam ostatnio dużej motywacji do czytania. Od początku roku to szkoda gadać o ilości przeczytanych przeze mnie książek bo jest tego mało, bardzo mało. Jednak ostatnimi czasy moja chęć do czytania wróciła i mam większą motywację do czytania (oby mi wyszło).


2017/02/26

"RECENZJA" - Inne zasady lata // Benjamin Alire Sáenz

Zdecydowałem, że to będzie moje lato. Jeśli miało być książką, to napiszę w niej coś pięknego.
El Paso. Dwóch nastoletnich samotników o niecodziennych imionach.
Arystoteles. Wściekły nastolatek, którego brat siedzi w więzieniu.
Dante. Mądrala i artysta z nietypowym poglądem na świat.
Zdaje się, że nie mają ze sobą nic wspólnego. Ale kiedy zaczynają spędzać ze sobą czas, odkrywają przyjaźń, która zmieni ich życie. Przyjaźń, która sprawi, że nauczą się najważniejszej prawdy o sobie i akceptacji tego, kim tak naprawdę chcą być.



Inne zasady lata / Benjamin Alire Sáenz / Wydawnictwo Rodzinne / 2013

2017/01/31

RECENZJA - "milk and honey" Rupi Kaur

milk and honey // Rupi Kaur/ 2016

"milk and honey" to opowieści o miłości i kobiecości, ale też przemocy i stracie. W krótkiej, poetyckiej formie skrystalizowały się pełne cielesności emocje. Każdy z rozdziałów dotyka innych doświadczeń, łagodzi inny ból. Rupi Kaur szczerze i bezkompromisowo ukazuje kobiecość we wszystkich jej odcieniach, cudowną zdolność kobiecego ciała i umysłu do otwierania się na miłość i rozkosz mimo doznanych krzywd.

Jak z wieloma recenzjami nie mam problemu to z tą mam. Książkę udało mi się przeczytać w ciągu kilku godzin. Na początku miesiąca czytałam książki bardzo spontanicznie i o różnych godzinach. Jest to jedna z pierwszych książek przeczytanych przeze mnie w tym roku, którą zaczęłam czytać w nocy i nie mogłam się od niej oderwać do momentu, kiedy czułam, że zamykają mi się oczy i dokończyłam ja z samego rana po przebudzeniu.


2017/01/14

JAKIE SERIALE OBECNIE OGLĄDAM?

Obecnie przeżywam mały kac książkowy, spowodowany tym, że czytam bardzo mało w ciągu tygodnia, bo mam szkołę i koniec semestru, więc dzięki szkoło. Zamiast czytania oglądam seriale, jest to moja druga miłość i sama często śledzę nowinki serialowe i jest kilka seriali, których nie mogę się doczekać i które oglądam, i właśnie dzisiaj dowiemy się co Myszka ogląda w wolnym czasie. Zapraszam.


Pierwszym serialem, który właściwie oglądam na nowo jest Pretty Little Liars, jest to moja mała miłość i jeden z pierwszych seriali, w które się wciągnęłam i zaczęła się moja historia z serialami. Mam do niego duży sentyment. Zazwyczaj oglądam go jak muszę zrobić jakąś niewymagającą pracę domową, bo ten serial już tak znam i nie muszę się skupiać na każdym to nowym momencie.


Właśnie przed chwilą obejrzałam finał 4 sezonu The Vampire Diaries i co tu dużo mówić, serial jest jednym z pierwszych, ale nie poszło mi jego oglądanie tak szybko jak PLL, a oglądam to od 3 lat, tak wiem, mam super zapłon, ale cóż, bronię się tym, że o serialu na długi czas zapomniałam.


Następnie mamy dwa seriale, do których powróciłam w zeszły weekend, mam tu na myśli Bates Motel oraz Skins. Te dwa seriale są od siebie tak odmienne i w totalnie innych klimatach. Do Skins'ów "powróciłam", chociaż od niego nigdy nie odeszłam, bo miałam na niego po prostu ochotę. Jednak do Bates Motel wróciłam, ponieważ na ten serial muszę mieć odpowiedni nastrój, jak ktoś z was oglądał to wie. Zaczęłam 3 sezon i bardzo mi się puki co podoba.


Teraz są dwa seriale, które nie dawno miały swoją premierę, jeden z nich miał wczoraj, a drugi jakiś tydzień temu. Oczywiście mam tu na myśli The Series of Unfortunate Events i Beyond. Wczoraj jak chyba każdy usiadłam do komputera i zaczęłam oglądać Serię Niefortunnych Zdarzeń od Netfilx'a i bardzo mi się podobało, mimo że nie byłam przekonana do oprawy graficznej serialu, jednak po obejrzeniu pierwszego odcinka jestem zachwycona. Drugim serialem jest Beyond dla stacji Freeform i byłam do niego dość sceptycznie nastawiona, ale jestem zauroczona, bo sam plot mi się spodobał i pierwszy trailer był niezły, a jak przyszło co do czego to jetem go ciekawa z odcina na odcinek. I taka mała ciekawostka pojawia się tam na chwile coś związanego z Polską w jednym z pierwszych odcinków.

Zaczęłam również Teen Wolf, ale od września nie zaczęłam drugiego sezonu, ale kiedyś go zobaczę. Zaczęłam wraz z premiera Scream Queens i nowy, szósty sezon American Horror Story, ale przez brak czasu niestety nie miałam jak ich obejrzeć, a obecnie nie mam chęci. I bardzo dawno temu zaczęłam Plotkarę i nigdy nie mam czasu jej oglądać, jestem w połowie drugiego sezonu.

Jakie wy seriale polecacie, oglądacie i czy oglądaliście coś z powyżej wymienionych seriali. Jak chcecie mieć wgląd w to co oglądam to zapraszam was na moje konto na TVShowTime.

2017/01/06

RECENZJA - seria "Wybrani" C.J. Daugherty

Wybrani (5 tomów) / C.J. Daugherty / Wydawnictwo Otwarte / Martyna Bielik

Gdy wszyscy wokół kłamią, komu zaufasz? Świat Allie legł w gruzach. Jej ukochany brat zaginął, a ona została aresztowana – kolejny raz. Rodzice podejmują desperacką decyzję o wysłaniu dziewczyny do elitarnej szkoły z internatem. Akademia Cimmeria nie jest jednak zwyczajną szkołą. Panują tu dziwne zasady, a uczniowie to w większości bogate dzieci wpływowych rodziców. Kiedy jedna z uczennic zostaje zamordowana, Allie zaczyna rozumieć, że Akademia Cimmeria skrywa mroczny sekret. Czy w jego odkryciu pomoże dziewczynie przystojny Sylvain? A może outsider Carter? Jaką tajemnicę kryje historia rodziny dziewczyny? Kim tak naprawdę jest Allie? 

Serię o nastoletniej Allie zaczęłam w styczniu 2015 i pierwszy tom przeczytałam na prawdę szybko, były to dwa dni u nigdy bym się nie spodziewała, że aż tak mnie ta książka wciągnie i mi się spodoba. Ogólnie ja mam parcie na wszystko co w sobie ma brytyjskie szkoły z internatem i jak zobaczyłam ta książkę jednego dnia w empiku, to nie ukrywam, że budynek na dole okładki przyciągną mój wzrok. Kilka filmów w swoim życiu obejrzałam z szkołą z internatem, książek niestety nie, ale powiem szczerze, że klimat tej szkoły poczułam. Akademia Cimmeria przypominała mi trochę szkołę z filmu Wild Child.

Przez całą serię przewinęło się sporo bohaterów, bardzo polubiłam Rachel, Nicole, Zoe, Lucasa, Jo. Do wszystkich bardzo się przywiązałam i przeżywałam z nimi każdą sekundę ich życia. Główną bohaterkę polubiłam, ale nie jest ona moją ulubioną, ale mogłam z nią znaleźć parę cech wspólnych, jak z większością bohaterów. Ale nie może być tak idealnie, bo w tej powieści pojawił się trójką miłosny, ale pod koniec serii nie denerwował mnie tak bardzo, jak wcześniej.

Pani Daughery ma bardzo lekki styl pisania, choć o takich "lekkich" rzeczach nie pisze. Książki pochłania się bardzo szybko i jakbym miała podliczyć jak długo czytałam wszystkie tomu to wyszły by maksymalnie trzy tygodnie, co uważam za całkiem niezły wynik. Autorka wplata w powieść wątek polityczny, przynajmniej tak mi się zdaje, że tak go mogę nazwać, jak nie to poprawcie mnie, który o dziwo mi się spodobał, a za tematami politycznymi nie przepadam. Bardzo mnie zainteresowało to jak C.J. przedstawiła władzę i chęć jej posiadania w łatwy (bo nawet ja go zrozumiałam) dla czytelnika sposób, mimo, że jest skomplikowany, autorka po prostu umie przelać coś trudnego do zrozumienia na papier w łatwy sposób.

W pewnym momencie pierwszego tomu wychodzi temat Nocnej Szkoły, a sama seria w języku angielskim tak się nazywa,  jest to tajemniczy "klub" dla wybranych uczniów Akademii Cimmeria i to mnie bardzo ciekawiło co tam będzie, miałam swoją wizję, która się różniła, nawet bardzo od prawidłowej definicji Nocnej szkoły, ale bardzo mi się podobało jak ona działa i jest to mała zagadka dla czytelnika co tam może się dziać.

Mimo, wszystkich negatywnych opinii ja ta serię bardzo lubię jest to jedna z moich ulubionych serii młodzieżowych, mam do niej wielki sentyment i na pewno powrócę do pierwszego tomu, nie wiem jak to będzie z następnymi. 

Czytaliście serię Wybrani (Nocna Szkoła) i jak wam się podobała, jednak jeżeli nie czytaliście to polecam serdecznie.

2017/01/04

TAKIE JAKBY PLANY NA 2017

Hej, właściwie ten post piszę w nocy, nie mogę spać i tylko myślę o moim blogu. Chciałabym, żeby ten roku wyglądał trochę inaczej na tym blogu, choć myślę, że zeszły był dość dla niego przełomowy: zmieniłam nazwę bloga, która bardziej odzwierciedla kontent tego mojego małego miejsca w Internecie. Wcześniejsza, jak zakładam bloga ponad dwa lata temu mi bardzo pasowała, ale po półtora roku w końcu doszłam do wniosku, że to nie jest to czego bym chciała i jestem zadowolona z tej nazwy.

Następna rzeczą, która chciałabym zawrzeć w tym małym poście informacyjnym, kolejnym, jest to, że mam zamiar robić podsumowania miesięczne. Już mam na nie plan, jak to ma wyglądać i co mam nam zawrzeć. Ale nie lubię takich podsumowań z jednego miesiąca, więc myślę, że będą dwumiesięczne.

Następnym punktem są recenzje. Mam zawsze ambicje, żeby robić recenzję każdej przeczytanej przeze mnie książki i każdego obejrzanego filmu, ale te moje chęci szybko odchodzą. Halo, kochani postanawiam poprawę.

Co do moich czytelniczych planów - 48 książek i mój własny reading challenge. Co do filmów to mam nadzieję, że obejrzę 52 filmy i mam też moją małą listę 12 filmów, które chcę obejrzeć w tym roku, więc oby się udało :)

Dobra to chyba wszystko, co chciałabym wam wszystko przekazać i oczywiście jakie Wy macie plany czytelnicze, filmowe czy serialowe, chętnie się dowiem. Na ten moment mogę wam tylko życzyć udanych następnych 24 godzin.